АБВ
Pesenok.ru
  • А
  • Б
  • В
  • Г
  • Д
  • Е
  • Ж
  • З
  • И
  • К
  • Л
  • М
  • Н
  • О
  • П
  • Р
  • С
  • Т
  • У
  • Ф
  • Х
  • Ц
  • Ч
  • Ш
  • Э
  • Ю
  • Я
  • A
  • B
  • C
  • D
  • E
  • F
  • G
  • H
  • I
  • J
  • K
  • L
  • M
  • N
  • O
  • P
  • Q
  • R
  • S
  • T
  • U
  • V
  • W
  • X
  • Y
  • Z
  • #
  • Текст песни Марыля Родович - Разноцветные кибитки

    Исполнитель: Марыля Родович
    Название песни: Разноцветные кибитки
    Дата добавления: 28.02.2019 | 21:04:03
    Просмотров: 56
    0 чел. считают текст песни верным
    0 чел. считают текст песни неверным
    На этой странице находится текст песни Марыля Родович - Разноцветные кибитки, а также перевод песни и видео или клип.

    Кто круче?

    или
    (S.Rembowski - J. Ficowski)

    Jadą wozy kolorowe taborami,
    Jadą wozy kolorowe wieczorami.
    Może w liściach spadających im powróży
    Wiatr cygański, wierny kompan ich podróży.
    Zanim ślady wasze mgłami pozasnuwa,
    Opowiedzcie mi, Cyganie, jak tam u was jest?

    U nas - wiele i niewiele,
    Bo w sam raz,
    U nas czerwień, u nas zieleń,
    Cień i blask,
    (x2)
    U nas błękit, u nas fiolet,
    U nas dole i niedole,
    Ale zawsze kolorowo jest wśród nas!

    La la la la ....

    Jadą wozy kolorowe taborami,
    Ej, Cyganie, Jak bym chciała jechać z wami!
    Będę sobie mieszkać kątem przy muzyce,
    Będę słuchać opowieści starych skrzypiec,
    Ciepłym wiatrem wam podszyję stare płótno...
    Co mi dacie, żeby już nie było smutno mi?

    Damy wiele i niewiele,
    Bo w sam raz,
    Damy czerwień, damy zieleń,
    Cień i blask,
    (x2)
    Damy błękit, damy fiolet,
    Damy dole i niedole,
    Ale będzie kolorowo pośród nas!

    La la la la ....

    No i pojechałam z nimi na kraj świata,
    Wiatr warkocze mi rozplatał i zaplatał,
    I zbierałam, dzikie trefle, leśne piki,
    I bywałam, gdzie rodziły się muzyki.
    I odwiedzam z Cyganami chmurne kraje,
    I kolory szare ludziom darmo daję dziś!

    Weźcie wiele i niewiele,
    Bo w sam raz!
    Komu czerwień, komu zieleń,
    Cień i blask?
    (x2)
    Komu fiolet, komu błękit,
    Komu echo tej piosenki,
    Nim odjedzie z Cyganami w czarny las?...

    La la la la ....

    Слышу я напев цыганский вечерами,
    Звон гитар под разноцветными шатрами,
    Знаю, что цыгане с песней дружат.
    Им цветастые кибитки домом служат.
    И сегодня у цыган сама спрошу я:
    Расскажите мне, цыгане, как живется вам!
    С нами счастье и несчастье - пополам,
    Мы ночуем по долинам и холмам,
    Конь цыганский вместе с нами,
    С разноцветными шатрами
    Нынче здесь, а завтра будем где-то там.
    Конь цыганский вместе с нами,
    С разноцветными шатрами
    Нынче здесь, а завтра будем где-то там.

    Ла-ла-ла...

    Льется песня над цыганскими кострами.
    - Эй, цыгане, не пойти ли мне за вами!
    Я давно себе дорогу нагадала,
    На краю земли ведь песен есть немало.
    Эти песни все сама хочу услышать,
    Разноцветные кибитки вдаль меня манят.
    - Будет счастье и несчастье пополам,
    И дорога по долинам и холмам,
    Конь цыганский вместе с нами,
    С разноцветными шатрами
    Нынче здесь, а завтра будем где-то там.
    Конь цыганский вместе с нами,
    С разноцветными шатрами
    Нынче здесь, а завтра будем где-то там.

    Ла-ла-ла...

    Мы теперь идем дорогою одною
    По горам, а то тропинкою лесною,
    И звучат напевы о родимом крае,
    На холмах цветы мы вместе собираем.
    Но бывает часто буря над шатрами,
    И тогда цветные шали по ветру летят.
    Было счастье и несчастье пополам,
    Мы бродили по долинам и холмам,
    Песни мы свои забыли
    И несчастье поделили,
    Ну, а счастья не найти ни здесь, ни там.
    Песни мы свои забыли
    И несчастье поделили,
    Ну, а счастья не увидеть больше нам.

    Ла-ла-ла...
    (S.Rembowski - J. Ficowski)

    Jadą wozy kolorowe taborami,
    Jadą wozy kolorowe wieczorami.
    Może w liściach spadających im powróży
    Wiatr cygański, wierny kompan ich podróży.
    Zanim ślady wasze mgłami pozasnuwa,
    Opowiedzcie mi, Cyganie, jak tam u was jest?

    U nas - wiele i niewiele,
    Bo w sam raz,
    U nas czerwień, u nas zieleń,
    Cień i blask
    (x2)
    U nas błękit, u nas fiolet,
    U nas dole i niedole,
    Ale zawsze kolorowo jest wśród nas!

    La la la la ....

    Jadą wozy kolorowe taborami,
    Ej, Cyganie, Jak bym chciała jechać z wami!
    Będę sobie mieszkać kątem przy muzyce,
    Będę słuchać opowieści starych skrzypiec,
    Ciepłym wiatrem wam podszyję stare płótno ...
    Co mi dacie, byeby już nie było smutno mi?

    Damy wiele i niewiele,
    Bo w sam raz,
    Damy czerwień, damy zieleń,
    Cień i blask
    (x2)
    Damy błękit, damy fiolet,
    Damy dole i niedole,
    Ale będzie kolorowo pośród nas!

    La la la la ....

    No i pojechałam z nimi na kraj świata,
    Wiatr warkocze mi rozplatał i zaplatał,
    I zbierałam, dzikie trefle, leśne piki,
    I bywałam, gdzie rodziły się muzyki.
    I odwiedzam z Cyganami chmurne kraje,
    I kolory szare ludziom darmo daję dziś!

    Weźcie wiele i niewiele,
    Bo w sam raz!
    Komu czerwień, komu zieleń,
    Cień i blask?
    (x2)
    Komu fiolet, komu błękit,
    Komu echo tej piosenki,
    Nim odjedzie z Cyganami w czarny las? ...

    La la la la ....

    I hear the tune of gypsy in the evenings
    The ringing of guitars under the multi-colored tents,
    I know that the gypsies are friends with the song.
    They are colorful kibit house serve.
    And today I will ask the gypsies myself:
    Tell me, Gypsies, how you live!
    With us, happiness and misfortune - in half,
    We spend the night in the valleys and hills
    Horse Gypsy with us,
    With multi-colored tents
    Today, here, and tomorrow we will be somewhere there.
    Horse Gypsy with us,
    With multi-colored tents
    Today, here, and tomorrow we will be somewhere there.

    La la la ...

    A song pours over the gypsy bonfires.
    - Hey, gypsies, shall I follow you!
    I have long guessed my way
    There are a lot of songs on the edge of the earth.
    These songs all I want to hear,
    Multicolored tents amuse me.
    - There will be happiness and misfortune in half,
    And the road through the valleys and the hills
    Horse Gypsy with us,
    With multi-colored tents
    Today, here, and tomorrow we will be somewhere there.
    Horse Gypsy with us,
    With multi-colored tents
    Today, here, and tomorrow we will be somewhere there.

    La la la ...

    We are now going one way
    In the mountains, and then the forest path,
    And the melodies of the native land,
    On the hills we collect flowers together.
    But there is often a storm over the tents,
    And then the colored shawls fly in the wind.
    There was happiness and misfortune in half,
    We roamed the valleys and hills,
    We forgot our songs
    And the misfortune is shared,
    Well, happiness is not found neither here nor there.
    We forgot our songs
    And the misfortune is shared,
    Well, happiness is not to see more of us.

    La la la ...

    Скачать

    Смотрите также:

    Все тексты Марыля Родович >>>

    О чем песня Марыля Родович - Разноцветные кибитки?

    Отправить
    Верный ли текст песни?
    ДаНет