Текст песни Jacek Kaczmarski - Lalka, czyli polski pozytywizm

Исполнитель: Jacek Kaczmarski
Название песни: Lalka, czyli polski pozytywizm
Дата добавления: 16.02.2016 | 16:43:44

Просмотров: 35
0 чел. считают текст песни верным
0 чел. считают текст песни неверным

На этой странице находится текст песни Jacek Kaczmarski - Lalka, czyli polski pozytywizm, а также перевод песни и видео или клип.

Nad Wisłą gnieżdżą się nędzarze,
W kościołach dobroczynne tłumy.
Arystokraci i bogacze
Topią w wyścigach ciężkie sumy.
Nikt nie wie co naprawdę warte,
Poświęceń po powstańczym dziele.
Rzeckiemu śni się Bonaparte,
Wokulski kocha Izabelę.

Niedożywieni i gruźliczy
Studenci walczą z błazenadą,
Szlangbaum szlachetne weksle liczy,
Patrioci do Paryża jadą.
Trzeba na jakąś stawiać kartę
Ale rozsądniej grać, czy śmielej.
Rzeckiemu śni się Bonaparte,
Wokulski kocha Izabelę.

Świat jest brzemienny w wynalazki
Metale od powietrza lżejsze.
Polacy żyją z bożej łaski,
Piastując myśli niedzisiejsze.
W szaradzie ułożonej żartem
Pogodnych wróżb nie słychać wiele.
Rzeckiemu śni się Bonaparte,
Wokulski kocha Izabelę.

Na zyski apetyty rosną,
Z pomysłów nie wychodzi żaden.
Zyskowna spółka handlu z Rosją
Wzięta za narodową zdradę.
Artyście z Włoch o głosie zdartym
Salon pod nogi zachwyt ściele.
Rzeckiemu śni się Bonaparte,
Wokulski kocha Izabelę.

Prosty kolejarz nie chce pojąć,
Jak można z życiem chcieć się rozstać.
Figurki w oknie sklepu stoją,
Sklep zmienia pana, a świat postać.
W powietrze wylatuje zamek,
Stając się marzeń rozpadliną...
Rzecki umiera weteranem,
Wokulski znika pod ruiną. На гнезде нищих Вислы,
В церквей, благотворительных толпы.
Аристократы и богатые
Они тают в гонках тяжелой суммы.
Никто не знает, что на самом деле стоит,
Демон восставший работу.
Rzeckiemu мечты Бонапарта,
Wokulski любит Изабеллу.

Изнуренный и туберкулез
Студенты бороться выходки,
Szlangbaum драгоценные счета подсчитываются,
Патриоты собираются в Париж.
Вы должны положить карту
Но разумнее играть, или смелее.
Rzeckiemu мечты Бонапарта,
Wokulski любит Изабеллу.

Мир чреват изобретений
Металлы легче воздуха.
Поляки живут благодать Божию,
Воспитание мысли niedzisiejsze.
Шарада расположены отжиг
Веселые предсказания говорят мало.
Rzeckiemu мечты Бонапарта,
Wokulski любит Изабеллу.

Прибыль аппетиты растут,
С идеями там нет.
Выгодно торговое предприятие с Россией
Взятые в качестве национального предательства.
Исполнитель из Италии о голос очищенные
Салон ноги радовать хирурга.
Rzeckiemu мечты Бонапарта,
Wokulski любит Изабеллу.

Простой железнодорожник не хочет понять,
Как может жизнь хочет расставаться с.
Статуэтки в витрине магазина стенде,
Магазин изменения и мировую фигуру.
Воздух выходит замок,
Став пропасть мечта ...
ветеран Rzecki умирает,
Wokulski исчезает в руинах.