Dmuchawce, Latawce, WiatrObudzimy się wtuleni w południe lata
Na końcu świata, na wielkiej łące
Ciepłej i drżącej
Wszystko będzie takie nowe i takie pierwsze
Krew taka gęsta, tobie tak wdzięczna
Z tobą bezpieczna nad nami
Dzis Juz WiemKiedy zamiera wokół nas w ciszę zaklęty świt
I ten sam... obcy czas, puste dni
Gdy Ci zabiera kogoś czas, rozpaczą sięgasz gwiazd
A gdzieś tam... obcy świat, pusty dom
Dziś już wiem
Będziesz zawsze blisko mnie
I wierzę w dobry czas
Dzis Juz Wiem..Kiedy zamiera wokół nas,
W ciszę zaklęty świt
I ten sam...
Obcy czas...
Puste dni...
Gdy Ci zabiera kogoś czas,
rozpaczą sięgasz gwiazd
Kazdy Z Nas Ma1. Ten miły, letni wiatr przynosi zapach tych dni
i jeżyn smak na ustach mych
czuję dobrze jeszcze dziś
czuję dobrze jeszcze dziś.
Jabłoni biały sad
jak dobrze tam było mi.
Obudzę w sobie tamten czas
i powrócę do tych chwil
Na SenNa sen
Nigdy ju nie wezme nic
Ja to wiem
Odej atwiej jest ni y
I na morzu naszych wsplnych lat
Licze wyspy pene smutnych dat
Aksamitne rafy
Gdy bylimy tak szczeliwi
Nebo Dla CiebieUh, uh, uh...
Uh, uh, uh...
Od lat zakochana jestem w Tobie, kocham Ciebie
Choć wiem, że nadal szukasz swojej gwiazdy wysoko na niebie
Tracisz mnie, cena, którą płacisz co dzień za marzenia nierealne
Uh, uh, uh...
Rysa na szkle Zegar bije już szósty raz
Słońce pada na stół...
Zaraz wejdziesz zapadnę w trans
Obudzi mnie ból...
I sama nie wiem czy tego chcę?
Czasem życia mego mi żal
Rysa na szkle...
Schody w górę i schody w dół
Ten DrugiWidzę Cię nie raz
Kiedy w tłumie mijasz mnie
Pamiętasz tamten czas
Byłeś wtedy blisko tak
Do matury a potem
wyjechałeś gdzieś
Nie wierzyłam że
Kiedyś wróćisz tu
Ten TatoPamiętasz tamten dzień I twojego ojca cień
smutny tak gdy odchodził sam
myślałaś co mu jest co naprawdę stało się
tobie nikt nie wytłumaczył nic
wierzyłaś kłótni kres mama rozpogodzi się
koniec łez I będzie dobrze już
a ojciec pal go sześć byle tylko dał nam jeść
nie ma go - odeszło z domu zło